poniedziałek, 14 października 2013

Poniedziałki w Ameryce #4


Cześć, witam.
Nie będzie stricte amerykańsko, nie wiem czy to wgl będzie można podpiąć pod coś amerykańskiego.
MOTYWACJA I ORGANIZACJA CZASU
Jak ja się organizuję, jak wygląda mój zwykły szkolny dzień, jak udaje mi się dodatkowo przygotowywać do egzaminów i żyć sobie spokojnie.
1. Budzik 5:30 (Od jutra będzie 5, ale trudno). 
Dlaczego wstaję tak wcześnie? Bo jest mi łatwiej i mam dłuższy dzień i mogę zrobić niektóre rzeczy rano, takie jak np, przygotowanie materiałów z których będę korzystać po szkole a do tego od wczoraj jestem właścicielką psa i nie zamierzam jej zaniedbać na poczet mojego dłuższego snu.
2. Śniadanie i cały jadłospis jest przygotowany wieczorem albo najlepiej w ndz.
Idealna sprawa - polecam!
3. Ubranie do szkoły, łącznie z torebką, kosmetykami czeka na mnie wieczorem, by włożyć je rano
4. Zimny prysznic, pobudza jak mało co.
5. KAWA z mlekiem, mocna, bez cukru. Idealna.
6. Zapisuję wszystko, ale to wszystko. Dzięki temu nie wariuję i pamiętam o różnych rzeczach. Bo ja generalnie jestem zapominalska. Co nie znaczy, że nie jestem niezorganizowana.
7.  Ja też jestem leniem. Po to planuję by nie mieć za dużo wolnego czasu.
8. Nie zakładam, że coś zrobię jutro, albo potem. 
Dziękuję bardzo za robotę, która sama się nie zrobi a dodatkowo się mnoży, to nie dla mnie.
9. Jestem pedantką, przyznaję się. Zaczynam rozumieć swoją wadę. Staram się nie sprzątać codziennie.
10. Jak coś schrzanię to ponoszę konsekwencje. ZAWSZE, to się nazywa odwaga cywilna. (dzięki tato)

Motywacja do działania?
  •  NIKT ZA CIEBIE NIC NIE ZROBI, NAWET SIKU
  • CO MASZ ZROBIĆ - ZAPISZ I USTAW PRZYPOMNIENIE W TELEFONIE
  •  URODZINY ZNAJOMYCH MIEJ ZAPISANE W KALENDARZU, BO NIE KAŻDY SIĘ NIMI CHWALI NA FB
  • TWOJA PRZYSZŁOŚĆ, TWOJE RĘCE
  • ZA DUŻO PRACOWAŁAM NA TO CO MAM BY SIĘ OPIERNICZAĆ!
A teraz słowem wyjaśnienia, bo wszyscy wiemy, że typowy Amerykanin planować nie lubi. No to ja dzisiaj jestem Amerykanka x100. Nie otworzyłam planera i jestem w czarnej dupie o godzinie 21:29.  Po wakacjach ciężko się wraca do normalnego trybu działania.
Nigdy więcej dnia bez planowania, w trakcie roku.
Obiecuję!
Kocham Was i z pokorą obiecuję poprawę w prrzyszyłym tygodniu, a jutro odpowiem na Wasze maile.
Iga
EDIT: TAKA JESTEM MEGA ZORGANIZOWANA, ŻE PRZYSZLAM DO SZKOŁY BEZ SEGREGATORA Z NOTATKAMI.  O ironio! Gratulacje dla mnie.  
Podsumowując, przerwa w szkole niewskazana a kazdy moze miec czasem zły dzień,  nawet taka optymistka jak ja!

2 komentarze:

  1. Post strasznie zagmatwany i bez sensu niestety...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostałam kilka maili, że piszę strasznie rozległe posty i chciałam spróbować to zmienić, ale najwidoczniej nie umiem rzucać pojedynczych haseł ;)

      Usuń