Poniedziałek w Ameryce #10

Hejka Kochani!
To już nasz 10 poniedziałek w Ameryce razem! Co Wy na to, żeby na 12 urządzić coś super hiper-specjalnego?
W piątek skończyłam pierwszy trymestr w szkole, miałam egzaminy końcowe, parę innych ważnych spraw i to pochłaniało większość mojego czasu. Wracam spowrotem, po aktywno-leniwym weekendzie z nowym filmikiem, aktualizacją szkolną i nową dawką motywacji do pracy, chęcią zabawy itd!

Wszystko po kolei, zaczynamy od szkoły. Są przedmioty, które są niestety przewidziane tylko na jeden trymestr. Tak było na przykład z prawem. Inne trwają dwa trymestry: angielski, historia, dziennikarstwo.
Mój plan na chwilę obecną wygląda tak:
1. WF BASEN
2. EKONOMIA
3. OKIENKO (godzina dla mnie na AP tests)
4. DZIENNIKARSTWO
5. LITERATURA ANGIELSKA
Basen, czemu wzięłam basen? Ponieważ miałam lukę i nie chciałam mieć kolejnego okienka, tym bardziej o 7:08 (oczywiste jest, że spałabym na tej lekcji), czy inny przedmiot "for fun". Pływać, pływałam i uważam, że będzie to super sposób na obudzenie się przed szkołą, co więcej rano będę musiała tylko wstać i wyjść (przestawiam zegarek na 6:30 z 5:30). Kolejna zaleta- pływanie na pewno mnie dostatecznie obudzi każdego ranka, a odpadnie mi popołudniowa bieżnia. I jeszcze jedno - z racji tego, ze to 1sza klasa, nie martwię się, że pochoruję się od wyjścia na mróz, basen jest częścią szkolnego kampusu. Jak na razie widzę same zalety.
Ekonomia potrzebna mi jest do HSD, więc jak mus to mus, ale uważam, że uda mi się gładko przez nią przebrnąć. Następne jest okienko, mogę sobie wybrać miejsce, gdzie będę siedziała, mogę nie robić nic, leżeć na brzuchu/spać cokolwiek mi się podoba. Zamierzam się uczyć bo odciąży to moje popołudnia i wieczory z moimi best friends - AP TESTS.
Dziennikarstwo pozostaje bez zmian, poprosiliście mnie w wiadomościach, żebym udostępniła Wam naszą gazetę, obiecałam, że pokażę edycję zimową, szykujcie się bo numer poszedł już do druku!
Literatura to kurs do AP testu, w końcu mam go w planie jako normalny przedmiot.Ostatnia godzina i trochę wysiłku umysłowego zawsze spoko!
Układałam swój plan strasznie długo, z dwa tygodnie albo nawet trzy. Uważam, że jest prawie idealny! Jedyne co mogłabym zamienić to miejscem ekonomię i literaturę, reszta jest idealna.

Czas na przyjemności - z miłą chęcią kręciłam dla Was film o moich sposobach na naukę języków obcych, w szczególności oczywiście angielskiego. Mam nadzieję, że okaże się on przydatny i posłuchacie co mam na ten temat do powiedzenia.

SPOSOBY NA NAUKĘ JĘZYKA 

 Dzięki pomocy osób trzecich jego edycja zajęła mi (no dobra, mniej mi a bardziej komu innemu) zaledwie 40min. Nie wierzyłam, że jest to możliwe! Miniaturę wkleję, jak film się przetworzy. 

Odpowiadam dziś na Wasze maile i obiecuję, że będę to robiła regularnie! Co by było łatwiej to ogarnąć! Straszne wielkie i  przesłodkie DZIĘKUJĘ, ŻE ZE MNĄ JESTEŚCIE!!! Cieszy mnie to, że doceniacie mnie i moje posty, dzięki Wam mam motywację by pisać. 

JESTEŚCIE WSPANIALI!!!

Wrzucam Wam poniżej kilka zdjęć. 

Tymczasem się z Wam żegnam,

przesyłam 10000000 buziaków i uścisków 

Wasza Iga